Domówki bywają różne. Czasami jest tak, że po pierwszych ochach i achach nad przekąskami, po pierwszym drinku i po standardowych opowieściach, co u kogo słychać, pojawia się pytanie: co dalej? Jeśli jako gospodarz chcesz uniknąć niezręcznej ciszy i zapewnić swoim gościom świetną zabawę, warto mieć kilka asów w rękawie. Dzisiaj prezentujemy gry towarzyskie, które pomogą rozkręcić nawet najbardziej oporne towarzystwo. Poznaj najlepsze gry i zabawy na Twoją domówkę!
Proponujemy Wam kilka gier towarzyskich, do których nie musicie kupować żadnych specjalnych gadżetów czy akcesoriów. Wystarczy Wam kilka podstawowych przedmiotów, które na pewno macie w domu. Niewielkim nakładem pracy i przy minimalnym przygotowaniu możecie zapewnić swoim gościom fantastyczną zabawę. Gwarantujemy, że nikt nie wyjdzie od Was w złym humorze!
1. Gry towarzyskie na domówkę – Mafia
„Mafia” to bardzo popularna i niezwykle wciągająca gra towarzyska, do której potrzeba przynajmniej 6 osób. Liczy się tu spostrzegawczość, podejście psychologiczne oraz umiejętność dedukowania i przekonywania innych do swoich racji. Możecie kupić gotową grę (cena jest przystępna, około 20 zł) lub skorzystać z naszych żetonów do pobrania:
Przewagą gotowej gry są dodatkowe karty akcji, które urozmaicają rozgrywkę. Ale na początku możecie sami wszystko przygotować i sprawdzić, czy gra Wam się spodoba. Wszystko opisujemy poniżej!
Na czym polega gra „Mafia”?
Wyobraźcie sobie, że w Waszym mieście grasuje niebezpieczny gang, który terroryzuje mieszkańców. Uzbrojeni mafiosi poczynają sobie coraz śmielej, dlatego policja musi wziąć sprawy w swoje ręce i zacząć działać. Mobilizuje swoich najlepszych policjantów i wysyła tajnego agenta, który ma pod przykrywką wstąpić w szeregi mafii. Cel policjantów jest prosty – rozpracować gang. Celem gangsterów jest wyeliminowanie wszystkich funkcjonariuszy.
Każda rozgrywka składa się z dwóch etapów: nocy i dnia. Nocą grasuje mafia. Eliminuje jednego z policjantów, który według niej mógłby być największym zagrożeniem dla gangu. W dzień naradzają się policjanci, których celem jest znalezienie w swoich szeregach wtyk sympatyzujących z mafią. Spotkania policji polegają na dyskusji, podczas której każdy gracz (zarówno policjant, jak i mafia) może podzielić się z resztą swoimi spostrzeżeniami czy wątpliwościami. Tu się zaczyna zabawa. Mafia doskonale wie, kto jest policjantem, a kto gangsterem. Policjanci muszą sami to rozpracować. Mafiosi muszą więc udawać policjantów oraz starannie dobierać słowa, aby nikt się nie spostrzegł, że grają w innej drużynie. Powinni sprytnie odsuwać podejrzenia od siebie i innych członków mafii. Każdy policjant stoi wtedy przed tymi samymi pytaniami. Komu zaufać? Kto kłamie? Śledztwo jest pełne znaków zapytania.
Pod koniec rozgrywki dochodzi do głosowania – każdy z graczy oddaje głos na innego gracza, którego podejrzewa o sympatyzowanie z gangsterami. Mafiosi muszą się dobrze zastanowić, jak zagłosować, bo ich wybór może wzbudzić podejrzenia wśród policjantów. Po głosowaniu gracze z największą liczbą głosów dostają dodatkową szansę na obronę. W ten sposób mogą nakłonić pozostałych graczy do zmiany decyzji w głosowaniu. Gracz z największą liczbą głosów zostaje wyeliminowany z gry. Wtedy wszyscy dowiadują się, po której był stronie, i wyciągają wnioski na drugą turę, której przebieg jest identyczny, jak pierwszej.
Dokładne zasady gry w Mafię opisaliśmy tutaj:
Gry towarzyskie na domówkę – Kim jestem?
„Kim jestem?” to kolejna gra towarzyska, która nie wymaga wielkiego przygotowania, a dostarcza wiele rozrywki. Wystarczy, że zaopatrzycie się w kilka karteczek papieru (jedna na osobę), długopis i taśmę klejącą. Oczywiście możecie również kupić gotową grę, bo ceny nie są duże, lub skorzystać z naszych kart:
W tę grę może grać minimum dwie osoby. Właściwie nie ma górnej granicy, jeśli chodzi o liczbę graczy, ale naszym zdaniem 4-6 osób to optymalna grupa.
Na czym polega gra „Kim jestem?”?
Gra polega na tym, że każda z osób staje się jakąś postacią, konkretnym zwierzęciem lub przedmiotem. Wszyscy wiedzą, kim jest dany gracz, oprócz samego zainteresowanego. Celem gry jest oczywiście odgadnięcie, kim się jest. Liczy się tu dobra pamięć, umiejętność zadawania sprecyzowanych pytań oraz dedukcji.
Przed rozgrywką warto ustalić kategorię. Mogą to być postacie z bajek, aktorzy, zwierzęta domowe, przedmioty codziennego użytku itd. „Kim jestem?” jest świetnym pomysłem zabawy podczas imprezy tematycznej – przykładowo podczas imprezy w stylu Harry’ego Pottera możecie się ograniczyć jedynie do postaci lub stworów ze świata czarodziejów.
Każdy z graczy bierze jedną kartkę i pisze na niej, w kogo ma się wcielić osoba po jego lewej stronie. Jeśli korzystacie z naszych kart, wystarczy, że każdy gracz wylosuje jedną z nich. Następnie przyczepia się kartkę na czoło kolegi/ koleżanki po lewej przy pomocy taśmy klejącej. W ten sposób wszyscy widzą, kim dana osoba jest, oprócz niej samej. Gdy wszyscy są gotowi, grę zaczyna najmłodszy/ najstarszy/ wylosowany gracz – decyzję zostawiamy Wam. 🙂 Powinien zadać pytanie o swoją postać, ale skonstruowane w taki sposób, aby można było na nie odpowiedzieć TAK lub NIE, np. Czy jestem kobietą? Czy noszę okulary? Czy umiem latać? Reszta graczy odpowiada na zadane pytanie zgodnie z prawdą. Potem kolej na następną osobę. Każdy zbiera informacje o swojej postaci, a gdy jest już gotowy, może zadać bezpośrednie pytanie: Czy jestem …? Wygrywa ta osoba, która jako pierwsza odgadnie swoją postać.
3. Gry towarzyskie na domówkę – Kent
Gra towarzyska w karty? Czemu nie! Proponujemy Wam prostą grę karcianą Kent, w którą sami swego czasu dużo graliśmy i wiemy z własnego doświadczenia, że dostarcza dużo rozrywki. 😉 Trzeba być spostrzegawczym i podstępnym. Trzeba umieć spiskować i nie dać się rozszyfrować innym drużynom. To naprawdę wyjątkowo wciągająca gra, która spodoba się nawet karcianym sceptykom! Pewnie każdy z Was ma w domu talię kart, a jeśli nie, to możecie ją kupić za około 5 zł. Do gry potrzebni są minimum czterej gracze. W Kenta może grać więcej osób, ale liczba graczy musi być zawsze parzysta, bo gra się w parach.
Na czym polega gra „Kent”?
Pierwsze, co powinniście zrobić, to podzielić się na drużyny dwuosobowe. Każda z drużyn udaje się na naradę, podczas której ustala tajne znaki, którymi będzie się posługiwać podczas gry, aby przekazywać sobie informacje o kartach. W podstawowej wersji gry ustala się jeden znak dla całej drużyny lub po jednym znaku dla każdego członka drużyny, za pomocą którego ma poinformować drugą osobę, że ma „kenta” (niżej tłumaczymy, czym jest kent). Wybrany znak powinien być dosyć naturalny, aby reszta drużyn się nie zorientowała, przykładowo przeczesanie włosów, mrugnięcie, konkretne ułożenie kart itp.
Po ustaleniu tajnych znaków wszystkie drużyny siadają w kółku tak, aby każda para siedziała naprzeciwko siebie. Jedna osoba rozdaje karty – po 3 dla wszystkich graczy i 4 dla siebie. Każdy zagląda do swoich kart. Gracz z czterema kartami przekazuje jedną wybraną kartę osobie po swojej lewej stronie, która może zatrzymać tę kartę i podać dalej inną ze swoich trzech, lub przekazać dalej otrzymaną kartę. Wszystko zależy od tego, jakie karty są jej potrzebne do kenta.
Czym jest więc ten tajemniczy kent? Jest to konkretny układ kart – trzy karty tego samego koloru lub tych samych figur. Gdy któryś z graczy zdobędzie kenta, musi o tym poinformować kolegę/ koleżankę z drużyny za pomocą ustalonego wcześniej znaku. Zadaniem drugiego gracza jest rozszyfrowanie przekazu i wypowiedzenie słowa „kent!”. Wtedy gra zostaje wstrzymana, a pierwszy gracz musi pokazać wszystkim swoje karty. Jeśli miał kenta, drużyna otrzymuje punkt, a jeśli nie, należy odjąć jej punkt. Gra rozpoczyna się od nowa (rozdaje kolejny gracz).
Oczywiście możecie bardziej urozmaicić i utrudnić grę. Jedną z opcji jest ustalenie kilku różnych znaków, aby zmylić przeciwne drużyny. Możecie też przekazywać sobie więcej informacji za pomocą konkretnych znaków, niż tylko zdobycie kenta – na przykład to, jakiego koloru karta jest Wam aktualnie potrzebna. Inną ciekawą opcją jest wprowadzenie okrzyku „stop kent!”, którego celem będzie przerwanie spisku drużyny przeciwnej. Jeśli któryś z graczy zauważy podejrzane zachowanie u przeciwników i użyje okrzyku, obaj gracze danej drużyny muszą pokazać karty. Gdy choć jeden z nich miał kenta, punkt trafia na konto drużyny, która przerwała spisek. Jeśli podejrzenia były niesłuszne, należy odebrać punkt drużynie autora okrzyku. Możecie również wprowadzić okrzyk „kent podwójny!”, gdy obaj gracze zdobyli kenta, oraz analogicznie „stop kent podwójny!”, aby przerwać działania drużyny przeciwnej. Kenty podwójne powinny być oczywiście liczone podwójnie.
4. Gry towarzyskie na domówkę – Tworzenie historii (harmonijka)
„Harmonijka” to kolejna gra towarzyska, którą możecie wykorzystać na Waszej imprezie tematycznej. W Halloween możecie tworzyć mroczne historie, w Boże Narodzenie świąteczne itp. Ale nie ma konieczności ustalania tematu – równie dobrze możecie tworzyć ogólne historyjki (większe pole do popisu i większe zaskoczenie na koniec gry). Zapewniamy Was, że to będzie świetna zabawa dla Waszych gości! W harmonijkę może grać 4-6 osób.
Na czym polega gra „Harmonijka”?
Jak się pewnie domyślacie, gra polega na wspólnym tworzeniu krótkich historyjek. Potrzebujecie tylu kartek, ilu macie graczy. Rozdajcie każdej osobie po kartce i po długopisie. Gdy każdy jest przygotowany, możecie rozpocząć grę. Każda osoba pisze na kartce odpowiedź na pierwsze pytanie (wszystkie pytania prezentujemy poniżej), po czym zagina kartkę w taki sposób, aby jej odpowiedź nie była widoczna, i przekazuje swoją kartkę osobie po lewej stronie. Na kartce od sąsiada z prawej strony zapisuje odpowiedź na drugie pytanie, ponownie tworzy harmonijkę i puszcza kartkę dalej. W ten sposób każdy pisze odpowiedź na każde kolejne pytanie na obcych kartkach do momentu, aż jego własna do niego nie wróci. Wtedy historia jest gotowa do przeczytania. Sami się przekonacie, że wyobraźnia Waszych gości nie zna granic, a powstałe opowieści – im bardziej absurdalne, tym lepiej – wywołają salwy śmiechu! 😉
• Pytania dla czterech graczy: Gdzie? Kiedy? Kto? Co zrobił?
• Pytania dla pięciu graczy: Kto? Co zrobił? Gdzie to zrobił? Kiedy to zrobił? Dlaczego/ po co to zrobił?
• Pytania dla sześciu graczy: Kto? Z kim? Co zrobili? Gdzie to zrobili? Kiedy to zrobili? Dlaczego/ po co to zrobili?
5. Gry towarzyskie na domówkę – Kalambury
Czy jest jakiś Partymaniak, który nie zna Kalamburów? Ciężko nam w to uwierzyć! 🙂 To wyjątkowo popularna (bo niezawodna) gra towarzyska, której po prostu nie da się nie lubić! Jej ogromną zaletą jest niezwykła uniwersalność. Hasła mogą być naprawdę różne – od zwierząt, przez przysłowia, po tytuły filmów lub piosenek. Jest też kilka opcji gry – możecie pokazywać hasła, rysować, opowiadać, a nawet nucić. Liczba graczy i drużyn jest nieograniczona. To również bardzo dobra opcja na imprezę tematyczną – wystarczy, że hasła będą powiązane z motywem imprezy.
Na czym polega gra „Kalambury”?
W zależności od liczby graczy należy się podzielić na dwie lub więcej drużyn. W każdej rozgrywce jeden z członków drużyny losuje hasło, które musi pokazać/ narysować swojej drużynie. Zadaniem drużyny jest naturalnie odgadnięcie hasła. Jeśli nie macie przygotowanych haseł, możecie wykorzystać nasze karty (do pobrania poniżej) lub ustalić, że drużyna przeciwna zapisuje na kartce hasło dla konkurentów.
Punktacja jest dowolna, tak samo, jak tematyka czy sposób przekazywania hasła – po prostu ustalcie wszystko przed rozpoczęciem rozgrywki i bawcie się dobrze!
A jeśli potrzebujecie jeszcze więcej pomysłów na niebanalne atrakcje, zajrzyjcie koniecznie do wpisu Gry imprezowe dla dorosłych – świetne pomysły na Waszą domówkę!